Relacje z targów

Dizajn na cztery łapy

Pomysłów na spędzenie ostatnich przedświątecznych dni było mnóstwo- miasta pękały w szwach od targów, targi od ludzi, a ludzie również wkrótce mieli pęknąć po trzech dniach wpychania w siebie kolejnych porcji makówek i zapijania ich barszczem.
Po początkowym entuzjazmie, spontanicznych pomysłach wypraw do Warszawy, Poznania, czy Katowic, postanowiliśmy jednak trochę odpocząć (leżenia w łóżku nigdy dość), upiec pierniki i odciąć się od tego konsumpcyjnego szaleństwa- w sensie zakupowym oczywiście, bo jak wiadomo wielu rzeczy można sobie odmówić, ale maku i barszczu z uszkami? Bądźmy poważni.

Jedni powiedzą, że na szczęście, moje psy, że niestety- w każdym razie podobnie jak przejechać pół Polski, nie udało nam się też oddać lenistwu.
Bowiem razem z Jowitą z zaprzyjaźnionej Pracowni Groomerskiej PUPIL SPA oraz Agnieszką z Metaformy Cafe (czyli najbardziej psioprzyjaznego krakowskiego miejsca) postanowiłyśmy zorganizować wydarzenie, podczas którego połączyłybyśmy to, co przyjemne z tym, co pożyteczne.

W ramach Dizajnu na cztery łapy odbył się kiermasz, z którego częściowy dochód- zgodnie ze świątecznym duchem dobroczynności- został przekazany w potrzebujące łapki. Dizajn stał na najwyższym poziomie, bo udział wzięło Petarty (ponoć Ania jest w stanie zrobić posłanie w każdym rozmiarze, co sprawia, że zaczyna się rozważać możliwość zastąpienia nim łóżka), Wystrój Zwierza (absolutnie wyjątkowe adresówki), Psiakrew (punkt obowiązkowy dla miłośników buldogów) oraz (a jakże by inaczej!) Wilk Miejski we własnej, choć tym razem pojedynczej osobie.

Jednak prawdziwymi superbohaterami byli sponsorzy, którzy ufundowali fantastyczne nagrody dla uczestników loterii, w której warunkiem uczestnictwa było wykupienie cegiełki o wartości 10 zł. Alchemia LasuCrossFit Blue PointFairma Ethical DesignHeartbeatNie po drodze, Studio Piękna Unique, Lost Souls Alley, ŁapeczkowoMagda Kij Make-up ArtistTa-dam – to wszystko solidne firmy i ludzie o wielkim sercu, którzy wykazali się prawdziwą hojnością, dlatego serdecznie zachęcam do korzystania z ich usług.

Wpływy z kiermaszu i loterii zostały przekazane na rzecz zwierzaków ze Skawińskiego Stowarzyszenia Pomocy dla Zwierząt oraz Fundacji dla Zwierząt DAR SERCA.

Nie obyło się również bez cieszącej się sporym zainteresowaniem i frekwencją dyskusji na temat życia z psem, w której udział wzięły blogerki Agata (Z psem po Krakowie) oraz Magda z Alką na kolanach (Biała Głucha – Straszna Czarna), behawiorystka Klaudia Monica, weterynarz Agnieszka Wrona oraz Jowita Wiśniewska z Pupila we właściwej sobie roli groomerki.

Spośród tłumu przybyłych czworonogów, najliczniejszy okazał się team #jackrussellterrier, który urządził sobie mecz piłki nożnej przed Metaformą. W środku zaś rozbrzmiewał przyjemny gwar rozmów, psiaki leżały wszędzie, a w powietrzu dało się wyczuć naprawdę przyjacielską atmosferę.

Być może przez to wszystko pierników nie upiekłam, zdecydowanie się nie wysypałam, ale dla takiego spotkania było warto. I wegańskiego pasztetu z kiszonym ogórkiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *